A wszystko zaczęło się w 1950 r., kiedy to jeden z najpoważniejszych producentów i hurtowników win (
negociant)
we Francji, głęboko rozczarowany dotychczasowymi wynikami sprzedaży,
postanowił udostępnić swoje gigantyczne, wielokilometrowe, XIII-o
wieczne piwnice w Beaune (stolica burgundów) dla wszystkich chętnych.
Zorganizował również na miejscu tzw.
circuit touristique (trasa turystyczna) połączoną z programem degustacji kilkunastu win. Miejsce to (
la Reine Pedaque), do dzisiaj cieszy się największym powodzeniem pośród kilku swoich konkurentów w Beaune (130 000 zwiedzających w 2007 roku).
Od
tego czasu, najbardziej przedsiębiorczy winiarze zaczęli prześcigać się
w pomysłach w jaki sposób (poza zwykłym otwarciem piwnic dla wszystkich
zainteresowanych) przyciągnąć do swoich winiarni, spragnionych
enoturystów.
I tak, oferują oni np. kursy degustacji, spacery
pośród winnic z profesjonalnymi komentarzami dotyczącymi metod upraw,
zwiedzanie budynków produkcyjnych, obserwowanie procesów
technologicznych, czy też liczne degustacje wytwarzanych tutaj win.
Niejednokrotnie, dostępne są również, niezwykle schludne
chambres d'hôtes (pokoje gościnne) z domowymi posiłkami lub bez. Nowością są tutaj tzw. “
table d'......”,
polegające na poczęstunku gości przysmakami kuchni regionalnej
(przeważnie domowego wyrobu), z odpowiednio dobranymi do nich winami
własnej produkcji. Zawsze w towarzystwie winiarza lub jego rodziny, czy
też pracowników (
sommelier'ów). Najbardziej zdeterminowani wybudowali przytulne hotele-pensjonaty z doskonałymi knajpkami. Żeby nie wspomnieć o na przykład
Château André Ziltner, który jest nie tylko jednym z czołowych winiarzy (produkcja m.in. takich apelacji jak
Gevrey-Chambertin, Chassagne-Montrachet, Corton, Vosne-Romanée etc), ale również luksusowym hotelem 4**** (najwyższa dostępna kategoria we Francji).